zamordował dziewczynę i ***ył z 11 piętra. poszło o jej przyjaciela?

Iwona ma rację. Od nauki są dziewczyny, a faceci od czego innego. Facet powinien  być wysportowany, dobry w łóżku i umieć się bić. I znać podstawy techniki tj. przykręcić żyrandol, zamontować kran, skręcić meble, wymienic koło w samochodzie. Jak facet lubi sie uczyć i czytać książki  to panowie nie obraźcie się dla mnie pedał

Skąd wiecie, że nie skończył 6 klasy, może po prostu nie skończył 3 klasy gimnazjum. Wykształcenie gimnazjalne,co to jest, nigdy o czymś takim nie słyszałem.

@Sylwia93 Mam tatułarz,chydrałulik tesz ze mnie dobry bo prysznic potrafię wziońść a i elektryk dobry jezdem bo kabel miedziany potrafię z.....ć. Koharz mnie?

Widac, że jesteś tępą idiotką, żal czytać takie wypociny

Dziewczyny lubią niegrzecznych chłopców.

Każdy normalny chłopak musi od czasu do czasu komuś przy...pier...dolić

undefined napisał:

A PIS gada, że gimnazja to wylęgarnia patologii...

  No i ma rację.  A ten typ jest tego przykładem.  Nie ma czegoś takiego jak wykształcenie gimnazjalne, gość na pewno chodził do gimnazjum, aże go nie skończył to się traktuje jakby nie skończył podstawówki.

Ciekawe co studiowała. Pewnie jakąś "pedagogikę". Hehe...

Wiem, że może i nie miejsce, i nie czas na takie komentarze, ale dziwię, że dziwicie się dziewczynie. Znam takie "studentki". Brat Sebiks, ojciec skończona zawodówka, w porywach jakieś wieczorowe technikum, matka sklepowa  po samym liceum bez studiów wyższych (albo i to nie), dziadkowie po 7 (albo i 4) klasach szkoły podstawowej skończonej w jakiejś wiejskiej pipidówie. Niedzielny obiad skończony pijanym ojcem i mordobiciem. Takie dziewczyny innego życia nie znają, a za wzór chłopaka służy im brat i ojciec. Ich studia też najczęsciej jakieś bylejakie, zaoczne łączone z pracą w sklepie obuwniczym, albo na prywatnej uczelni. Ewenualnie jakiś deficytowy kierunek na UMCSie albo Uniwerku Przyrodniczym. Zaznaczam, że nie znam (i nie znałem) tej dziewczyny i nie wiem jak było w tym przypadku, a na komentarz sobie pozwoliłem sobie pod wpływem innych komentarzy pod powyższym artykułem.  Kondolencje dla rodziny, choc , że rodzina ostatnie co ma w tej chwili na głowie to przeglądanie komentarzy na stronie Dziennnika Wschodniego, a słowa otuchy i tak niewiele tu zmienią.

Ona i on oboje siebie warci, skończyli marnie, bo ona głupiutka zadawała się z szympansem intelektualnym. Chłopinka teraz będzie na spacerniak wyjezdzał na wózku, to jest kara 25 lat w wiezienia, psychika juz roslinka, cialo juz roslinka, i jeszcze bedzie ujezdzany w wiezieniu. nie zazdrosze.

A czy ten typek nie należał przypadkiem do grupy, która notorycznie wystaje w przeswicie Perłowa 8?

Cóż powiedzieć jedno gów...warte i drugie gówn....warte. Jeżeli dziewczyna go znała z bo tak piszę w artykule i wiedziała że gościu ma konflikty z prawem i nie jest to "mandat za prędkość" to po jakiego diabła z nim była ? Niestety takie puste lale same są sobie winne jeden przykład jej, drugi przykład tej co z jakimś rumunem gaz waliła i ją rzekomo zgwałcili. Taka rzeczywistość daleko szukać nie muszę sąsiadka z bloku jeden mąż w pierdlu siedzi za rozboje, pobicia to sobie przygruchała fagasa co ją teraz leje, awanturuje się itd. Prawda jest taka że wartościowych i jako tako mądrych kobiet dziś jak na lekarstwo większość tego co łazi to wzrok błądzący w poszukiwaniu rozumu

Info z wczorajszego Kurierka : " Okazuje się także, że mężczyzna prawie 3 lata przesiedział w więzieniu, gdzie odpowiadał m.in. za rozbój, kradzież i przestępstwa narkotykowe. Wyszedł w 2015 r. "

Łobuz kocha najbardziej !!

Niech zdycha niezrównoważony śmieć

wielokrotnie karany za rozboje i wydziargany bandyta który nie zhańbił się nigdy pracą teraz korzysta z pieniędzy podatników na leczenie

już się tak nie srajcie z tym z***ym płaceniem to jest zalosne.. a tak się składa że pracował :) jak się nie wie za dużo to się nie ***i

Bardzo fajna dziewczyna od podstawowki ja znam obok siebie mieszkamy bylam w szoku jak dowiedzialam sie ze o nia chodzi niewiem czemu zaczela z nim chodzic jej byly to fajny facet ok.6 lat z nim chodzila miala innych ale zawsze wracala do bylego

Faktem jest ze ten kto ja zabil to znala go od dawna poniewaz razem spedzali czas i sa z jednego osiedla i grupy na grillu nawet pojawil siejej byly poniewaz byla to jedna paczka od gimnazjum sie trzymaly razem

Hehe. A taki był wspaniały materiał genetyczny na męża i ojca.